Dnia 25 listopada 2015 roku przedszkolaki z grupy II, III i IV wraz ze swoimi wychowawczyniami pojechały na wycieczkę do teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. Podczas podróży mogły oglądać piękny zimowy krajobraz oraz zabytkowe kościoły, które mijaliśmy. W autokarze dzieci chętnie śpiewały ulubione piosenki o Św. Mikołaju i prezentach, na które czekają. Po wejściu do teatru przedszkolaki spotkały się z dziećmi z innych przedszkoli, a następnie wszyscy zajęli ustalone wcześniej miejsca. Okazało się, że sala była cała wypełniona przedszkolakami i ich opiekunami. Otwarła się kurtyna i pojawili się aktorzy oraz wspaniała sceneria do spektaklu J. Tuwima pt. „Lokomotywa”. Ze wszystkich stron słychać było dźwięki nadjeżdżającej lokomotywy oraz buchającej pary. W pewnej chwili pokazał się Słoń Trąbalski z dużą trąbą i recytując słowa wiersza zbliżał się do dzieci, witał się z nimi częstując cukierkami. Następnie aktorzy przedstawiali utwory: „Na straganie”, „Żuraw i Czapla”, „Samochwała”, „Okulary”, ”Sum”, ”Małpa w kąpieli”, „O Grzesiu Kłamczuchu i jego Cioci”, „Pchła Szachrajka” oraz „Spóźniony Słowik”. Wszystkie prezentacje wierszy były przeplatane fragmentami z „Lokomotywy”, odpowiednim podkładem muzycznym i efektami świetlnymi. Aktorzy mieli cały czas kontakt z dziećmi podchodząc blisko oraz prowadząc z nimi dialog, dzięki temu wszystkim dopisywał bardzo dobry humor. Można było także zobaczyć kolorowe bańki mydlane podczas kąpieli małpki oraz barwne konfetti wystrzelane z armatek. Wszyscy aktorzy prezentowali się bajkowo w niezwykle uroczych i przyciągających wzrok strojach, co doskonale uatrakcyjniało ich występy.
Po zakończeniu spektaklu udaliśmy się autokarem do Promiennego Zamku, gdzie można było się doskonale wybawić. Właściciel tego miejsca zapoznał dzieci z zasadami bezpiecznego korzystania ze sprzętu do zabaw, po czym rozpoczęła się wspaniała przygoda pod czujnym okiem nauczycielek. Dzieci wspinały się po drabinkach, zjeżdżały na zjeżdżalni, bawiły się w basenach z piłkami, jeździły samochodami, strzelały z armatek, przeglądały się w magicznych lustrach, pokonywały przeszkody wspinaczkowe. W drodze powrotnej chętnie dzieliły się swoimi przeżyciami i zajadały smakołyki.
Można było zauważyć , ze dzieci przyjechały bardzo szczęśliwe. Na pewno ta wspaniała przygoda pozostanie na długo w ich wspomnieniach.
Renata Jasiak